Witaj!
W tym miejscu zapewne spodziewałeś się czegoś innego. Ja jednak postanowiłem Cię zaskoczyć i napisać, że…
Nazywam się Zimnal, Kamil Zimnal – z racji nazwiska kilka lat temu zdecydowałem się wyemigrować do zimnej jak lód Islandii (isl. Ísland – Wyspa Lodu), by poznać nieznany świat tuż przy północnym kole podbiegunowym. Taka egzotyka w formie hard. Spędziłem tam niesamowite 2 lata – był to najbardziej pracowity i najbardziej fascynujący okres mojego życia, ponieważ to właśnie tam odkryłem swoją drugą pasję, czyli Odnawialne Źródła Energii (OZE).
Islandia słynie bowiem z wielkiego szacunku do środowiska naturalnego oraz ujarzmienia potężnych sił natury, które targają tą wyspą od tysięcy lat. Z jednej strony gotujące się wulkany i gejzery, z drugiej – przejmujące zimno i surrealistyczne krajobrazy z masywnymi lodowcami w tle. Takie otoczenie daje do myślenia oraz pokazuje, jak Islandczycy koncertowo dostosowali się do warunków, w których przyszło im żyć. Szczególnie pod kątem pozyskiwania energii.
Mówi się, że podróże kształcą, dają do myślenia oraz inspirują do działania. Więc i ja załapałem tego bakcyla – w moim przypadku było to OZE. Dlatego postanowiłem wrócić do Polski i zrealizować ideę pozyskiwania czystej energii ze słońca na dużą skalę. Chodziło mi o instalacje fotowoltaiczne, które trafiałaby „pod”, a w zasadzie „nad” strzechę przeciętnego mieszkańca Zatora i okolic. Sam bakcyl i dobre chęci nie wystarczyły, więc zanim poszedłem „na swoje”, przez pewien czas szlifowałem i uczyłem się nowego fachu pod okiem zawodowców. W efekcie uzyskałem certyfikat Urzędu Dozoru Technicznego, będący gwarancją zdobytych umiejętności do instalowania systemów fotowoltaicznych (PV). Tak w skrócie powstała firma – KZ Fotowoltaika Zator.
Nie obiecuję cudów, ale zapewniam Cię, że współpraca ze mną przyniesie Ci mnóstwo realnych korzyści. Jeśli jesteś ciekawy jakich, przejdź do zakładki OFERTA.
Dziękuję za Twój czas i zapraszam do współpracy!
Kamil Zimnal
